PWPW uczciła 66. Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego | |
(02-08-2010) |
PWPW uczciła 66. Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego
W poniedziałek 2 sierpnia, jak co roku na dziedzińcu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A spotkali się powstańcy z jednostek walczących w PWPW, w tym z Grupy PWB/17/S, przedstawiciele władz miasta oraz zarząd i pracownicy PWPW S.A., by uczcić rocznicę zdobycia Wytwórni przez powstańców. Pod pamiątkową tablicą odmówiono modlitwę i złożono wieńce. Gościem specjalnym był Krzysztof Kolberger, który odczytał esej autorstwa Juliusza Kuleszy – powstańca warszawskiego, pisarza i historyka - o powojennych losach żołnierzy walczących w PWPW.
Reduta PWPW 1944
W czasie wojny w PWPW drukowano m.in. banknoty emitowane przez okupanta tzw. "młynarki". Mimo, iż Niemcy nazwali firmę „Staatsdruckerei und Münze”, na papierach wartościowych nadal drukowano symbol PWPW. Okupant pozostawił też polski personel Wytwórni, co pozwoliło na zawiązanie wewnątrz firmy komórki konspiracyjnej AK pod nazwą PWB/17 (Podziemna Wytwórnia Banknotów) podległej VII Oddziałowi Komendy Głównej ZWZ. Kiedy 2 sierpnia PWPW oblegli powstańcy, członkowie PWB/17/S – wówczas już samodzielnej grupy specjalnej – zaatakowali od środka, co ułatwiło szturmującym zdobycie Wytwórni. Masywny gmach PWPW, zaprojektowany przez Antoniego Dygata, stał się od tej chwili redutą broniącą dostępu do Nowego i Starego Miasta. Na ulicy Zakroczymskiej zbudowano barykadę, opierającą się o parkan gmachu.
Przez 27 dni PWPW była jednym z głównych punktów powstańczego oporu w tym rejonie Warszawy. Upadła 28 sierpnia. Zginęło tu ok. 100 żołnierzy, gmach został zniszczony w 60 proc., a maszyny i urządzenia w 80 proc. Do dzisiaj na parkanie Wytwórni można zobaczyć ślady kul i odłamków w czasów Powstania Warszawskiego.