| PWPW S.A. w hołdzie ofiarom masakry wołyńskiej | |
| (12-07-2017) |
W dniu 11.07 br. po raz pierwszy obchodzony był Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Lecz nie po raz pierwszy wspominano i uczczono cywilne ofiary Zbrodni Wołyńskiej.
We wczorajszych uroczystościach w Warszawie przy Skwerze Wołyńskim udział wzięli przedstawiciele władz i instytucji państwowych, środowisk kombatanckich, duchowni oraz licznie przybyli delegaci m.in. Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, senator RP z ramienia PiS i PR prof. Jan Żaryn, prezes Instytutu pamięci Narodowej Jarosław Szarek, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Organizatorami uroczystości byli:
- Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych,
- Instytut Pamięci Narodowej,
- Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów,
- Zarząd Okręgu Wołyńskiego Światowego Związku Żołnierzy AK.
Podczas obchodów w asyście Wojska Polskiego i Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej został odprawiony Apel Pamięci. Następnie została odsłonięta pamiątkowa tablica przy pomniku Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej w województwach południowo-wschodnich w latach 1942-1947 a także zostały złożone wieńce.
Przyłączając się do upamiętnienia masakry wołyńskiej, Zarząd Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. w osobie Prezesa Piotra Woyciechowskiego oddał hołd ofiarom w asyście honorowej – gwardii PWPW S.A. i złożył wieniec pod pomnikiem Ofiar Ludobójstwa.
Obraz doznanych krzywd przez polskich obywateli na kresach dopełniła specjalnie przygotowana wystawa, którą można było zobaczyć w trakcie uroczystości.
74 lata temu w dniach 11-12 lipca 1943 roku oddziały nacjonalistów ukraińskich z oddziałów OUN-UPA dokonały skoordynowanych ataków na 150 miejscowości na Wołyniu. Akcja zakończyła się rzezią polskich mieszkańców. Mimo że do ataków dochodziło już wcześniej, te dni uważane są za kulminację ludobójstwa, podczas którego zamordowano w bestialski sposób ok. 100 tysięcy Polaków – w tym dzieci, kobiety, osoby starsze. Mordowane były całe rodziny, całe wsie… Nie było żadnego kryterium wyboru ofiar – ginęli wszyscy. Ginęli także Ukraińcy, którzy ukrywali swoich polskich sąsiadów.
FOT. Rafał Jaworski PWPW S.A.
