PWPW upamiętniła bohaterów sierpnia 1944 roku | |
(02-08-2024) |
80 lat temu kierowani pragnieniem wolności warszawscy Powstańcy odbili z niemieckich rąk gmach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Dzisiaj pracownicy PWPW oraz goście Wytwórni złożyli im hołd oraz upamiętnili wszystkich, którzy w tamtych dniach walczyli o stolicę.
Siedziba Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych to ważny punkt na powstańczej mapie Warszawy. Górujący nad Nowym Miastem potężny gmach miał strategiczne znaczenie, broniąc dostępu do Starówki od strony północno-wschodniej, dlatego zdobycie go w pierwszych dniach walk o wyzwolenie miasta było priorytetem. Członkom wewnętrznej grupy konspiracyjnej PWB/17/S oraz innym, atakującym z zewnątrz oddziałom Armii Krajowej udało się opanować budynek już 2 sierpnia. Mimo ostrzału z lądu, powietrza i wody Powstańcy utrzymywali się w nim przez 27 dni. W czasie walk życie oddało tu blisko stu polskich żołnierzy.
W każdą rocznicę tamtych wydarzeń o godzinie 11:15 wspominamy ich uczestników, żołnierzy oraz cywilnych mieszkańców stolicy, którzy zginęli w trakcie Powstania. W tegorocznych uroczystościach wziął udział ostatni żyjący obrońca Reduty PWPW kpt. Juliusz Kulesza, a ponadto rodziny Powstańców, reprezentanci władz państwowych, przedstawiciele samorządu, partnerzy oraz pracownicy Wytwórni. Minutą ciszy uczczono zmarłego przed miesiącem uczestnika walk o Wytwórnię Janusza Pilchowskiego, który przez wiele lat przyjeżdżał z Wielkiej Brytanii, by brać udział w rocznicowych uroczystościach w PWPW.
Wojenna historia PWPW rozpoczęła się na długo przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Już wiosną 1940 r. na osobiste polecenie generała „Grota” Roweckiego major Mieczysław Chyżyński, ps. Pełka powołał w Wytwórni grupę konspiracyjną pod nazwą PWB/17 (skrót od Podziemnej Wytwórni Banknotów). Dowodzona przez ppor. Czesława Lecha, ps. Biały organizacja sabotowała działalność niemieckiego zarządu Wytwórni, produkowała banknoty oraz dokumenty na potrzeby Armii Krajowej. Gdy nadeszła godzina ostatecznej próby, 2 sierpnia 1944 r. członkowie grupy atakiem od wewnątrz całkowicie zaskoczyli stacjonujących w PWPW żołnierzy niemieckich i umożliwili skuteczniejsze działania oddziałom atakującym z zewnątrz.
Bój o przechodzącą z rąk do rąk Wytwórnię był okrutny. Nawet korespondent wojenny wydawanego przez Niemców polskojęzycznego „Nowego Kuriera Warszawskiego” pisał, że w powstańczej twierdzy - jak nazywano PWPW - w labiryncie piwnic i korytarzy toczono potworny bój, jakiego żołnierz niemiecki nie widział od czasów walk w Stalingradzie.
Jednak we wspomnieniach obrońców reduty PWPW nie znajdziemy tylko okrucieństwa wojny. Emocje ludzi, często bardzo młodych, którzy w końcu wzięli sprawy w swoje ręce, mieszają się w nich z codziennymi troskami.
Anna Rebandel-Solecka, ps. Lina: – To była ogromna radość, że nareszcie. Straszliwa chęć walki, bodaj oczy wydrapywać gołymi rękami, ale iść (…). Wytwórnia dla mnie to jest jakiś symbol. Właściwie symbol mojej młodości, bo ja nie miałam innej młodości.
Edmund Baranowski, ps. Jur: –
(…) kładliśmy się do spania na posłaniach złożonych
z arkuszy pięćsetek. Tych arkuszy leżało czasem pięćdziesiąt lub setka i wygodnie się na tej forsie spało. Byli też tacy, co arkusze w lepszym stanie pakowali do plecaka, bo może się przyda i coś z tego będzie. To wciąż były pieniądze (…).
Wanda Tołłoczko-Pawelska, ps. Wanda: – W magazynach PWPW była taka specjalna czekolada, lotnicza. Okrągła, dzielona na cząstki, z dużą ilością kofeiny. Używaliśmy tego, żeby nie spać. Właściwie, żeby w dzień i w nocy nie spać i zajmować się rannymi.
Tegoroczne obchody upamiętniające Powstanie są organizowane pod hasłem „W jak wolność”. Wpisując się w ten motyw Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych wyprodukowała krótkometrażowy film dokumentalny „Powstanie Warszawskie – Pragnienie Wolności”. Karolina Gorczyca, aktorka teatralna i filmowa, znana m.in. z Czasu honoru przedstawia w nim przebieg walk o Redutę PWPW, a Juliusz Kulesza dzieli się swoimi wspomnieniami z tamtych dni. Całość uzupełnia materiał zdjęciowy i archiwalne nagrania oraz ujęcia z inscenizacji walk o gmach Wytwórni.