Obchody 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w PWPW S.A. | |
(26-07-2018) |
W czwartek, 2 sierpnia o godz. 11.15 w siedzibie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych przy ul. Sanguszki 1 odbędą się uroczystości związane z obchodami 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i zdobycia przez Powstańców Reduty PWPW.
Tegoroczna uroczystość będzie poświęcona Helenie i Czesławowi Lechom, pracownikom PWPW, którzy w czasie okupacji niemieckiej ukrywali w swoim mieszkaniu służbowym przy ulicy Rybaki 35 Chanę Bulwę, kilkunastoletnią Żydówkę z Zawichostu. Za swoją odwagę oboje małżonkowie zostali wyróżnieni tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”: Helena Lech 13 października 1988 r., poległy w czasie Powstania Czesław Lech – pośmiertnie – 27 lipca 1995 r.
Jak co roku na obchody przybędzie wielu znakomitych gości, wśród nich Powstańcy z rodzinami oraz przedstawiciele związków kombatanckich. Podczas uroczystości głos zabiorą Juliusz Kulesza, jeden z ostatnich powstańców grupy PWB/17/S, oraz Shifra Shor, córka Chany Bulwy.
Państwo Lechowie już na początku wojny zaczęli działalność konspiracyjną, oboje działali w ZWZ-AK. Czesław Lech, oficer rezerwy i zaufany pracownik PWPW, zaangażował się w prace komórki PWB/17/S, zajmującej się, między innymi, produkcją banknotów dla Polskiego Państwa Podziemnego. Helena Lech działała w kobiecej organizacji podziemnej „Pomoc Żołnierzowi”, prowadziła także tajne szkolenia PCK. W mieszkaniu państwa Lechów przechowywano, tajne rozkazy i dokumenty, a także blankiety produkowanych potajemnie w Wytwórni dowodów osobistych oraz kartek żywnościowych. Mimo ogromnego ryzyka Helena i Czesław Lechowie latem 1943 r. przyjęli do pracy Chanę Bulwę, Żydówkę ukrywającą się pod imieniem i nazwiskiem Helena Majewska. Siedemnastoletnia dziewczyna znalazła u nich nie tylko pracę opiekunki do dzieci i gosposi, ale także schronienie. Mimo że od zimy 1943 r. w tym samym budynku stacjonował kilkudziesięcioosobowy oddział niemieckiej Schutzpolizei, państwo Lechowie pilnie strzegli jej prawdziwej tożsamości aż do zakończenia wojny.
2 sierpnia 1944 r. por. Czesław Lech „Biały” dowodził jedną z grup atakujących Niemców od środka gmachu Wytwórni. Później walczył w obronie Reduty PWPW, będąc równocześnie zastępcą mjr. „Pełki”, dowódcy wytwórnianej grupy powstańców. W dniach 26–28 sierpnia por. „Biały” samodzielnie prowadził do boju ostatnich obrońców kompleksu PWPW z grupy PWB/17/S. Zginął 28 sierpnia, osłaniając ostatnich żołnierzy AK wycofujących się z Wytwórni. Helena Lech wraz dziećmi i Chaną Bulwą doczekały zakończenia wojny na wsi w okolicach Warszawy.
Wkrótce po zakończeniu wojny Chana Bulwa wróciła do rodzinnej miejscowości, poszukując krewnych. Dopiero po jakimś czasie dowiedziała się, że jej matka, brat i dwie siostry zostali zamordowani w obozie zagłady w Bełżcu. W 1946 r. wraz z mężem przeniosła się do Niemiec do obozu dla dipisów, w którym urodziła się jej pierwsza córka. Trzy lata później rodzina wyjechała do Izraela, gdzie osiadła w Hajfie. Chana Bulwa przeżyła 91 lat, dochowała się dwóch córek, pięciorga wnucząt i dwanaściorga prawnucząt.